Karuzela zdarzeń


Karuzela zdarzeń

Na karuzeli życia Kręcę się wkoło Goniąc własne cienie Nie szukam nikogo

Na karuzeli życia Mdli mnie od nadmiaru Pragnę po prostu bycia Zdejmij mi sznur janczarów

Na karuzeli życia Zapnij pas, ściśnij pięści Tyle masz do zdobycia Czy Ci się dziś poszczęści?

Na karuzeli życia Chcę być po prostu sobą Mieć dzban wody do picia I oddychać miarowo

Na karuzeli życia Można zaznać rozkoszy Słuchać wilkorów wycia Lub się w ciszy panoszyć

Na karuzeli życia Każdy ma dwa wybory Czy garnek masz do umycia? Czy do zgładzenia zmory?

Dzikowo 25.07.2023 r.