***
Myślisz, że jak włos zsiwieje Zmarszczki pogłębią swoje ścieżki Wszystko nagle pojaśnieje Błękit wyda się bardziej niebieski
Odwieczne zagadki nabiorą sensu Mądrość spłynie na blade Twe lica Z zakurzonego babci kredensu Wyciągniesz eliksir dobrego życia
Znajdziesz przepisy na zwadę i zdradę W skrzypiącej starej szufladzie Słodko-gorzką marmoladę Na ból, strach, trwanie w nieładzie
Myślisz, że jak włos zsiwieje Znajdziesz receptę na wszystkie troski Połóż się wygodnie na trawie Nieznany nam jest plan boski
Toruń, 15.07.2024 r.